Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2011

Dystans całkowity:705.30 km (w terenie 473.00 km; 67.06%)
Czas w ruchu:35:50
Średnia prędkość:19.68 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma podjazdów:3132 m
Maks. tętno maksymalne:186 (99 %)
Maks. tętno średnie:168 (89 %)
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:47.02 km i 2h 23m
Więcej statystyk

serialowe depede...

Środa, 8 czerwca 2011 · Komentarze(3)
Kategoria DPD
Starsky zwykle przelatywał przez maskę samochodu razem z Hutchem... a ja dziś tylko z rowerem. Ot takie kolejne miłe spotkanie na ścieżce :)

Skandia w TPK i gumowe 0:3

Niedziela, 5 czerwca 2011 · Komentarze(1)
Na szczęście jak to mówi przysłowie - " niedzielna praca w gówno się obraca " było wprost odwrotnie. Dzięki wielkiej uprzejmości Puchatego ( wspaniałego przewodnika ) oraz fantastycznej grupie objechaliśmy kolejną wersję trasy Gdańskiej Skandii. Może będzie tak, a może siak. Jeżeli będzie siak to na 100% się styram i napocę.
Pewnie za tydzień pojedziemy na kolejną odsłonę trasy, bo ta nie jest "tak" i "siak" :)
aha zapomniałem dodać, po drodze z Marzeną złapaliśmy 3x laczyka. Na dziś skandia wygrywa...

FamiliKup - Sopot z lekka rozgrzewką

Sobota, 4 czerwca 2011 · Komentarze(9)
Kategoria Maratony
"V" jak veteran :)... jak można tak nazwać kategorię wiekową na zawodach sportowych!? trochę czułem się jak bez nogi czy ręki. No nieważne, mnie się bardzo dobrze jechało. Pierwsza pętla troszkę nerwowa, następne dwie z ustabilizowanym pulsem. Za mój trud i pot dostałem dyplomik za piąte miejsce.
A na koniec jeszcze musiałem taszczyć złoty puchar Marzeny - nie muszę dodawać, że to kolejny - gratulacje!


fotka z fotoarchiwum "goszyg"


moja Marzenka leci po zloto z uśmiechem :), fotka z fotoarchiwum "goszyg"

FC Sopot - objazd

Czwartek, 2 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria StressOut
no to po pracy poleciały 4 quasi pętelki FamilyCupa w Sopocie. Puchaty upodlił mnie okropnie... no ma parę chłop. Dobrze że była z nami Marzena, to jakoś się powstrzymywał przed pełnym rozkręceniem.

depede

Środa, 1 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria DPD
jak zwykle dom praca dom... się trenuje miedzy blachosmordami.