Skandia w TPK i gumowe 0:3
Niedziela, 5 czerwca 2011
· Komentarze(1)
Kategoria Słońce w plecy
Na szczęście jak to mówi przysłowie - " niedzielna praca w gówno się obraca " było wprost odwrotnie. Dzięki wielkiej uprzejmości Puchatego ( wspaniałego przewodnika ) oraz fantastycznej grupie objechaliśmy kolejną wersję trasy Gdańskiej Skandii. Może będzie tak, a może siak. Jeżeli będzie siak to na 100% się styram i napocę.
Pewnie za tydzień pojedziemy na kolejną odsłonę trasy, bo ta nie jest "tak" i "siak" :)
aha zapomniałem dodać, po drodze z Marzeną złapaliśmy 3x laczyka. Na dziś skandia wygrywa...
Pewnie za tydzień pojedziemy na kolejną odsłonę trasy, bo ta nie jest "tak" i "siak" :)
aha zapomniałem dodać, po drodze z Marzeną złapaliśmy 3x laczyka. Na dziś skandia wygrywa...