Szczlina Lechicka z Raduńskim akcentem :)

Niedziela, 2 października 2011 · Komentarze(3)
Kiedyś ktoś do kogoś szepnął info... że na Raduni jest drewniany mostek... a że to było dawno, informacja urosła do rangi legendy. A z legendami to wiadomo jak jest... trzeba samemu to sprawdzić. Dawno się tak nie styrałem w Jarze Raduni. Kleszczy nałapałem jak pies po tygodniu latania luzem w lesie. Niepocieszony totalnym fiaskiem postanowiłem pojechać "troszkę" dalej aby zobaczyć Rezerwat "Szczelina Lechicka". Przyznam się, że liczyłem na bardziej jesienne barwy. A tu jeszcze zielono. Tak czy siak widok zapiera dech w piersiach. W drodze powrotnej pomyliłem Przodkowo z Przywidzem gdzie obiecałem Marzenie pyszne pierogi. Skończyło się na batoniku... po ciemku.










Komentarze (3)

exotec, był jechać z nami, a nie pocić się na gdyńskim maratonie!

Marzena 13:27 czwartek, 6 października 2011

heheh, najpierw z krzków wychodzi zadowolony ( zaraz zaraz a co tam w łapach trzymasz ?!? ;) ) , a potem łapa pokazuje "o, o tam se kupimy działke" , kiedy inni sie pocili na gdyńskim MTB to tu taka sielanka :) fajne foty,

exocet 12:26 czwartek, 6 października 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa botek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]