POLAR-ne testowanie

Niedziela, 28 listopada 2010 · Komentarze(3)
Nowa zabawka cieszy zawsze. Tym razem to CS-400. Razem z Marzeną posłużyliśmy za króliczki doświadczalne. Podpieliśmy się ładnie pod czujniki i jazda na trase wykonać test na HRmax :) myślalem że przekroczę 200 ;-) a tu taki zawód... tylko 182

Komentarze (3)

Na wynik testu na HRmax ma wpływ wiele czynników. Ot choćby aktualny stan wytrenowania czy jakość przespania ostatniej nocy ;)
Myślę, że najlepszym testem jest jazda na maratonie i obserwowanie wskazań pod koniec jakiegoś ciężkiego interwałowego podjazdu. Po paru takich obserwacjach mniej więcej uchwycisz swoje HRmax. Ja największy wynik, który zaobserwowałem to 194 ale uśredniając wychodzi mi około 190...
Z drugiej strony chyba nie ma co się za bardzo na HRmax skupiać ale raczej postarać się wyznaczyć puls przy progu, w którym przechodzi się z przemian tlenowych do beztlenowych. To daje dużo wartościowsze wyniki dla treningu z wykorzystaniem pulsometru. Ja ostatnio zrobiłem sobie test Conconiego i powiem Ci, że wyniki były inne niż te, które wynikały z wyznaczania tych stref za pomocą HRmax.

puchaty 06:36 wtorek, 30 listopada 2010

nauczony brakiem magnezu na maratonie staram się coś tam regularnie połykać. Co do mojego HRmax to pewnie jak dojdzie adrenalinka, spokojnie dokręce 190 z małym hakiem, pewnie takim zaczynającym się na "dwa". Polarek zdobylem za 550 :D

geemax 18:35 niedziela, 28 listopada 2010

Wiesz..... 182 to i tak dużo...... ja jak dostałem 200/min to do szpitala w trafiłem (brak potasu i magnezu)

a przy 195 to już mi płuca za sercem nie nadążają ;)
P.S
Fajny sprzęt.... ile za taką przyjemność??

gilanel 17:46 niedziela, 28 listopada 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa utree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]