Kamienna Twarz - Dolina Radości - RwM
Czwartek, 7 stycznia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria StressOut
Wybrałem się na czwartkowe błądzenie z grupą RwM. Celem błądzenia była Kamienna Twarz w Dolinie Radości. Już w drodze okazało się ze byłem jedyną osobą która nie wiedziała gdzie od lat spoczywa głaz z wizerunkiem twarzy... cóż bywa. Nocne ciemności oraz owczy pęd za innymi spowodował iż na miejscu czułem się dość dziwnie. Zgubiłem orientację, ciemny las i biały śnieg zrobiły swoje. Na miejscu dołączyła do nas piesza ekipa. Herbatka, legendy, obrządki, generalnie miło i wesoło. Po drodze na Łysą Górę trafiliśmy na przykrą niespodziankę na temat której powstało kilka autorskich teorii. Puchowe kręcenie zakończyliśmy w Sabacie rozgrzewając się herbata, a w zasadzie wodą o smaku herbaty.

drzemiąca Twarz... podobno od zeszłego roku zmieniła koordynanty!

Łysa Góra

...zły czas, złe miejsce... miał ph
drzemiąca Twarz... podobno od zeszłego roku zmieniła koordynanty!

Łysa Góra
...zły czas, złe miejsce... miał ph